10 wrz 2010

Pij napoje energetyczne - rób głupie rzeczy szybciej, z większą energią!

"Pij kawę - rób głupie rzeczy szybciej, z większą energią"
- rys. z książki "You say I'm a bitch like it's a bad
thing" E Polish; D Wotz.
Prowokacyjne hasło z lat 60-tych "Pij kawę - rób głupie rzeczy szybciej, z większą energią" dziś lepiej pasuje do napojów energetycznych. Z kawą nie warto przesadzać, napojów energetycznych nie warto pić w ogóle.

Kawę i napoje energetyczne łączy ze sobą główny składnik stymulujący - kofeina. Również cukier, chociaż niekoniecznie - zawsze można wypić gorzką kawę. Ale kto sypie do kawy 6 łyżeczek? Pewnie mało kto, ale do Red-Bulla jest nasypane właśnie tyle. Jedna puszka Red-Bulla (250 ml) zawiera 28g cukru (tj. prawie sześć łyżeczek). To bardzo dużo i prawie dokładnie tyle co coca-cola. Duża zawartość cukru wydaje się najbardziej zgubnym składnikiem napojów energetycznych (czytaj poprzedni post o tragicznym! wpływie dużej ilości cukru w napojach). Obok kofeiny, cukier to najprawdopodobniej główny czynnik stymulujący.


Kofeina
Jeden Red-Bull zawiera mniej więcej tyle kofeiny co jedna kawa. Jeżeli mamy ochotę pobudzać się kofeiną lepszym wyborem niż napoje energetyczne będą jej naturalne źródła: kawa, yerba mate czy zielona herbata. Po pierwsze dlatego, że w tych naturalnych surowcach dostajemy w pakiecie mnóstwo antyoksydantów, po drugie długofalowy efekt picia napojów energetycznych nie jest znany. Nikt nie przeprowadził takich badań.

Sama kofeina w małych dawkach ma działanie lecznicze, stymuluje układ krwionośny i przyspiesza przemianę materii. Jednak każdy ma swój limit. Łatwo go przekroczyć mieszając na co dzień różne źródła kofeiny (kawa, herbata, cola, niektóre napoje, niektóre preparaty przeciwbólowe). Nadużywana kofeina to problemy (zwiększony puls, podniesione ciśnienie, podniesiony poziom hormonów stresu, działanie odwadniające, osłabienie układu odpornościowego). Podobnie jak nadmiar cukru, nadmiar kofeiny jest uzależniający, zaburza równowagę hormonalną co może prowadzić do permanentnego uczucia osłabienia. Kofeiny należy unikać przy bezsenności, nadwrażliwości nerwowej, stanach lękowych, nadciśnieniu.

W związku z ryzykiem przedawkowania kofeiny sprzedaż Red-Bulla była w ostatnich latach zakazana lub ograniczona we Francji, Danii i Norwegii. Kawy nikt nie zakazywał.

Inne, najczęściej występujące składniki napojów energetycznych:
  • tauryna - wbrew temu co sugerowali producenci napojów energetycznych nie ma dowodów na to, że tauryna ma działanie stymulujące, dodaje energii czy pozwala opóźnić efekt zmęczenia (opinia European Food Safety Association z 2009). Jej rola w napojach energetycznych jest więc bliżej nieznana.
  • glukurolakton - powstaje w wątrobie z glukozy, obecny w codziennym pożywieniu. Tutaj ciekawostka, zawartość tego cukru w 1 puszce Red-Bulla jest kilkaset razy większa niż normalnie znajduje się w pożywieniu. Agencje do spraw bezpieczeństwa żywności twierdzą, że jest bezpieczny (żeby się szybko zatruć trzeba go zjeść dużo więcej). Badań nad długofalowym wpływem na zdrowie nie przeprowadzono. Rola glukurolaktonu również nie jest jasna.
  • witaminy z grupy B - nie jest to wyciąg z jagód tylko zsyntetyzowane witaminy, bez substancji towarzyszących im w naturze. Jak wiadomo, należy unikać wyizolowanych witamin.
  • dodatki smakowe i nadające kolor - mnóstwo sztucznych substancji (podejrzewane o działanie alergiczne, kancerogenne, neurotoksyczne) nadających całości smak i kolor gazowanego syropu na kaszel.
SK
Źródła i więcej:
The Ecologist: Behind the label: Red Bull
Mercola: Red-Bull can give you a stroke

1 komentarz:

  1. Osobiście polecam yerbamate, ale tylko niektóre kawy - w ciągu to połączenie jest ekstra.
    Kawa - pijam kiedy nie mam więcej czasu, a na yerbe przychodzi pora kiedy wykonuje jakieś zadanie przy komputerze, do tego nadaje się świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń